Prawnoautorska ochrona wzoru – doniosły wyrok Sądu Najwyższego (sprawa „wzór znicza”)
W obrocie gospodarczym produkty oparte na dokonaniach wzornictwa przemysłowego cieszą się coraz większą popularnością. W ślad za rosnącą renomą oraz pozycją rynkową istotne znaczenie zyskują zatem narzędzia prawne służące ich ochronie. Prawo autorskie dostarcza w tym przypadku niezwykle skutecznych instrumentów.
Kwestii spełnienia przez konkretny wzór przesłanek ochrony prawnoautorskiej dotyczy ostatnie rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego (sygn. akt V CSK 202/13). Zapadło ono na tle sporu między renomowanym wytwórcą świec i zniczy, a jego głównym polskim konkurentem mającym w swojej ofercie znicze o wzorze łudząco podobnym do tego, którego ochrony domagano się przed sądem.
Głównym celem skargi kasacyjnej przedłożonej Sądowi Najwyższemu było zakwestionowanie stanowiska podzielonego przez oba sądy instancyjne sprowadzającego się do uznania, że sporny wzorów znicza jest utworem w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst: ISAP).
W uzasadnieniu swojego orzeczenia Sąd Najwyższy dokonał drobiazgowej analizy dwóch centralnych przesłanek ustawowej definicji utworu, tj. wymogu działalności twórczej (nazywanej także oryginalnością) oraz indywidualności. Stwierdził przy tym, że „pomiędzy wymienionymi cechami, którymi powinien charakteryzować się utwór, istnieje (…) ścisła zależność, skoro ustalenie, czy działalność miała charakter twórczy (oryginalny) jest uzależnione od wyniku oceny polegającej na porównaniu rezultatu tej działalności z innymi produktami istniejącymi w domenie publicznej”.
Jednocześnie Sąd Najwyższy zaprezentował oba ukształtowane w literaturze stanowiska dotyczące sposobu oceny istnienia cechy indywidualności. Zgodnie z pierwszym z nich utwór powinien odzwierciedlać piętno osobiste twórcy. Natomiast drugi pogląd kładzie „nacisk na kryterium obiektywne polegające wyłącznie na porównaniu oceny rezultatu procesu intelektualnego z innymi wytworami istniejącymi w domenie publicznej”. Chodzi zatem o niepowtarzalność, która może podlegać ustalenia na podstawie testu tzw. statystycznej jednorazowości. Ich ocenie towarzyszyły odwołania do wcześniejszego orzecznictwa polskich sądów oraz Trybunału Sprawiedliwości UE.
Odnosząc się do obu wyżej przedstawionych stanowisk Sąd Najwyższy nie opowiedział się wyraźnie za żadnym z nich. Stwierdził m. in., że
w obu stanowiskach „chodzi jedynie o poszukiwanie sposobu oceny wystąpienia w ocenianym wytworze cechy indywidualności. (…) W obu wariantach ocena ta jest skierowana dwukierunkowo – retrospektywnie (brak odpowiednika ocenianego rezultatu w przeszłości) oraz na przyszłość (istnienie swobody twórczej umożliwiającej wybór różnych rozwiązań względnie nieprawdopodobieństwo osiągnięcia takiego samego rezultatu przez inne osoby w przyszłości).”
Sąd Najwyższy podkreślił jednocześnie, że „zarówno użytkowy charakter i cel powstania wytworu nie pozbawia go charakteru utworu” w rozumieniu prawa autorskiego. W tym kontekście istotny jest wywód Sądu zgodnie z którym, „należy mieć na uwadze, że użytkowy charakter wytworu oznacza, iż musi on spełniać pewne z góry określone cechy, jak też być podporządkowany określonym cechom standardowym, co niewątpliwie utrudnia ocenę istnienia cechy indywidualności. Istotne są więc różnice ocenianego wytworu z podobnymi wytworami należącymi do domeny publicznej. W takich przypadkach zawsze zachodzi konieczność odwołania się przez sąd rozstrzygający spór do ocen wartościujących z uwzględnieniem ustaleń dokonanych w sprawie przy wykorzystaniu dowodu z opinii biegłego.”
Co szczególnie istotne w kontekście spornego wzoru znicza, wobec którego stwierdzono, iż jego autor posłużył się przy projektowaniu znaną od wieków prostą formą kolumnową, a więc elementami nie mającymi cech nowości obiektywnej, Sąd Najwyższy uznał, że za „działalność twórczą o indywidualnym charakterze należy uznać również wytwór procesu intelektualnego człowieka, który powstał w wyniku kompilacji wykorzystującej dane powszechnie dostępne pod warunkiem, że ich wybór, segregacja, sposób przedstawienia ma znamiona oryginalności”.
Uzasadnienie prezentowanego wyroku zawiera także rozważania dotyczące ochrony wzoru wywodzonej z przepisów ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (tekst: ISAP). Odnosząc się do ustawowego deliktu nieuczciwego naśladownictwa (art. 13 ww. ustawy) Sąd Najwyższy dokonał analizy przesłanki możliwości wystąpienia konfuzji z uwzględnieniem modelu przeciętnego konsumenta, uznając, iż jest nim tutaj „nabywca zniczy”.
Przywołując także i tutaj wcześniejsze orzecznictwo Sąd Najwyższy stwierdził, że „możliwość konfuzji zachodzi wówczas, gdy dla przeciętnego odbiorcy zewnętrzna postać porównywanych produktów jest tego rodzaju, że nie jest możliwe odróżnienie oryginału od kopii. Nie jest konieczne, aby oba produkty były identyczne. Wystarczające jest podobieństwo na tyle wysokie, że przeciętny nabywca, na podstawie ogólnego i całościowego wyrażenia nie odróżnia wyrobu naśladującego od wyroby oryginalnego.”
Zob. AKTUALNOŚCI: Kumulatywna ochrona wzorów przemysłowych w prawie krajowym…